piątek, 19 marca 2021

S.H. Figuarts Star Wars Kylo Ren The Last Jedi, Bandai

    Minął prawie rok odkąd udzielałam się tutaj, wiecie...sytuacja na świecie nie jest najlepsza, poza tym nie sądze by blog ten cieszył się szczególną popularnością...ale może ktoś kiedyś wpadnie na niego przypadkiem podczas przeszukiwania sieci na opisywane tutaj figurkowe klimaty... Od początku tego roku (który w moim zamyśle miał być lepszy-szczepionki, odporność stadna itp, itd...) moją pasją stały się figurki Star Wars, szczególnie te od Bandai i Hasbro z linii Black Series. Może i jestem ignorantką, ale bardzo lubię trylogię sequeli, więc oczywistym stało się dla mnie, że muszę mieć Rey i Kylo (#teamreylo). 




     Kylo od Bandai szedł do mnie z Japonii, dokładnie  miesiąc. Uważam, że S.H. Figuarts zrobiło najlepszą robotę z podobieństwem  twarzy właśnie w drugiej odsłonie postaci, z Last Jedi. Kylo z Black Series nie jest realistyczny- a na tym zawsze mi najbardziej zależy. Figurka dobrze komponuje się z tymi z Hasbro na półce, jeśli chcielibyście wiedzieć. 

     Figurka posiada wiele par wymiennych rąk z rożnymi gestami, jeden miecz świetlny zapalony, dwa niezapalone (jeden z możliwością zaczepienia przy pasku) oraz wymienną zamaskowaną głowę, z możliwością wyjęcia części szyii, tak by zamienić ją w sam hełm. Artykulacja jest rewelacyjna, jednak jointy rąk bardzo trudno wskakują na miejsce przy ich wymianie, jest to po prostu ciężko zrobić, co utrudnia zabawę z pozami i zdjęciami.

     Za sam wygląd daję ocenę 9/10 (pod pewnymi kątami face sculpt bardziej lub mniej przypomina Adama Drivera), artykulację na 10/10 jednak największym problemem i wadą figurki jest trudność wymiany rąk. Ogólnie podsumowując: daję solidne 7/10.




środa, 1 maja 2019

McFarlane's The Walking Dead Rick Grimes Deluxe 10 inch figure

Udało mi się upolować, rzadką już w tej chwili, 25 centymetrową statuę Ricka Grimesa z kultowego serialu the Walking Dead za niewiarygodnie niską cenę 120 złotych (!) więc pragnę podzielić się wykonanymi przeze mnie fotkami tejże figurki. 



McFarlane wydaje wiele serii figurek z the Walking Dead ale moją uwagę zwróciły te największe i najbardziej ekskluzywne (na firmę Three Zero nie mogę liczyć z racji ceny ;-)) o wysokości 25 centymetrów. Jest mniej więcej dwa razy tak wysoka jak regularna linia Color Tops i ma o wiele więcej szczegółów niż mniejsze wersje. O ile wiem to właśnie Rick zapoczątkował tę ekskluzywną serię, potem zrobiono Daryla, Michonne i Glenna. Ostatnimi czasy dołączył do nich Negan. Co ciekawe istnieją dwie wersje Ricka- ta, którą posiadam oraz...krwawa. Daryl posiada aż dwie dodatkowe wersje-krwawą oraz w innej pozie, z wyrzutnią. Nie zamierzam "zaopatrzyć się" w Negana, bo jego postać bardzo mnie irytuje, jednakże pozostali są na mojej liście must have. 














Do zrobienia tych figurek wykorzystane skan 3D aktorów, więc proporcjonalnie i rysami twarzy są identyczni, pomalowanie oceniam na bardzo dobre. Artykulacja jest znikoma, ale nie przeszkadza mi to, bo poza jest rewelacyjna. Ilość detali, efekty przetarcia i brudu są bardzo realistyczne. Moim skromnym zdaniem jest to jedna z najlepiej zrobionych podobizn Ricka na rynku kolekcjonerskim. A co Wy sądzicie? Podzielcie się w komentarzu. 

sobota, 20 października 2018

Ultimate Pennywise, Neca (2018)

"Chcesz balonika, Georgie?"- Pennywise

Siedmiocalowa (ok. 18 cm) figurka Pennywise'a z nowej wersji filmu "To" z pewnością należy do jednej z najlepiej zrobionych figurek firmy Neca w ciągu ostatnich lat. Choć firma ta wydała dwie wersje filmowe figurki naszego ulubionego clowna (według "To" z 1990 i z 2017 roku) to najnowsza kreacja Billa Skarskårda jest dla mnie nie do pobicia nawet przez klasyka.


Figurka jest bardzo realistyczna, a podobieństwo jest niemalże fotograficzne. Farba w żadnym miejscu nie jest źle nałożona, kolory i wszelkie przetarcia są wykonane z wielką dbałością o szczegóły. 


Artykulacja daje wiele możliwości pozowania, choć nogi nie mają większego zasięgu ruchu do przodu i w tył z powodu ukształtowania fałd stroju. W zestawie znajdują się dwie wymienne głowy, dodatkowa para rąk (chwytne), balonik i papierowa łódeczka SS Georgie.






Dopatrzyłam się dwóch małych wad- wymienne głowy i ręce dość ciężko się przyczepia (ale ten problem ma wiele tego typu figurek ) a drucik balonika psuje się podczas wkładania go w otwór ręki, zsuwając pokrytą nim okleinę (patrz na zdjęcia). Widocznie jest zbyt mały :-)


Pennywise zapakowany jest w piękne pudełko z okienkiem w środku, jednakże z klapką zasłaniającą wnętrze. Dla lepszej ekspozycji powinien być wyjęty z pudełka. 

Cena: 130 zł plus koszty wysyłki

Plusy: idealne podobieństwo, dobra artykulacja, wymienne dodatki, farba i szczegóły, niska cena
Minusy: drucik balonika, mocno trzymające zaczepy w głowie i rękach, pudełko bez możliwości ekspozycji

poniedziałek, 3 września 2018

Kosmetyki różane Rose of Bulgaria


Witajcie kochani! 
W tym wpisie opiszę prześlicznie pachnące naturalne kosmetyki bułgarskiej firmy BioFresh, które dostałam w prezencie. Na zdjęciu powyżej widoczne są wszystkie produkty ułożone razem, ale tak na prawdę są to trzy różne komplety.

Komplet numer jeden zawiera różowy żel pod prysznic z wodą różaną (330 ml), mydło w kostce z kawałkami suszonej róży bułgarskiej oraz różany krem do rąk z nagietkiem i rozmarynem. Wszystkie trzy produkty mają jednakową nutę zapachową- świeżo cięte róże, jakie możemy wąchać w kwiaciarni.




Mniejsze pudełeczko składa się z dwóch uroczych i ręcznie robionych różanych mydełek w kształcie serca ozdobionego kwiatami róż i balsam do ust, który nie pachnie tak intensywnie jak inne produkty, jest przezroczysty, typowo ochronny i nawilżający. Zauroczyła mnie jego nakrętka- w kształcie różowego kwiatu.


W prześlicznym, kwadratowym opakowaniu na magnes znajduje się mały flakonik perfum Rose of Bulgaria (25 ml edp ) o wyjątkowo przyjemnej, kobiecej i eleganckiej kompozycji zapachowej z różą na czele i różane mydełko z olejkiem z róży damasceńskiej.




Kosmetyki na bazie naturalnej wody różanej 

Woda różna i bułgarski olej różany to towary eksportowe Bułgarii od początku XVIII wieku.

Płatki róż zbierane są tylko przez trzy tygodnie, a następnie destyluje się z nich jeden z
najdroższych olejów świata .

Litr różanego olejku kosztuje ok. 6 tysięcy euro (ok. 25 000 zł).

 Aby powstał gram olejku potrzeba
trzech ton kwiatów !

Jest bardzo trwały i ma jedyny, niepowtarzalny aromat. 

Bułgarski olej różany zawiera ponad 300 dobroczynnych związków.*


 (*ebiostyle.com)

niedziela, 19 sierpnia 2018

Fox Mulder Wacky Wobbler, Funko (2014)

Witajcie drodzy czytelnicy mojego bloga.

Dziś chciałabym zrecenzować figurkę z kołyszącą się głową, figurkę niebanalną, nieco przerysowaną (ach te małe nóżki! ) ale też rewelacyjnie oddającą podobieństwo w rysach twarzy do agenta Foxa Muldera z Archiwum X.

Urok figurki tkwi w tym przypadku w genialnym sculpcie twarzy, bo podobieństwo do młodego Davida Duchovny'ego jest niebywałe ale również w pomalowaniu, które jest bardzo dokładne a kolory jak żywe.

Figurka nie posiada żadnej artykulacji tułowia, sama głowa jest lekka a niemalże cały ciężar spoczywa na srebrnej podstawie i reszcie ciała.
Koszt figurki, jeśli się Wam poszczęści, to ok. 100 plus koszty wysyłki. Szukajcie na Ebay lub Amazonie.






piątek, 10 sierpnia 2018

Crash Bandicoot, Neca (2018)



WOAH! Nareszcie dorwałam Crasha w swoje ręce. Za około 100 zł również możecie cieszyć się tym sympatycznym i kultowym bohaterem serii gier na PlayStation (np. zamawiając ze strony www.aliensgroup.pl). Wraz ze smoczkiem Spyro to właśnie Crash Bandicoot był moją ulubioną grą na szaraczka PSX w drugiej połowie lat 90. Figurka przedstawia go w wersji N. Sane Trilogy, którą to Vicarious Visions zremasterowała z pierwszych trzech klasyków Naughty Dog. Figurka ma bardzo dobrą artykulację, ale największym hitem są w niej brwi na balljointach, które możemy układać w dowolną minę.
W zestawie dołączona jest kartonowa replika skrzynki, ale co niezwykle mnie smuci, nie ma OWOCU WUMPA, którymi Crash się żywi/zbiera podczas gry oraz maski Aku Aku (zdjęcia poniżej).

Znalezione obrazy dla zapytania wumpa fruit
Znalezione obrazy dla zapytania aku aku









Podobny obraz

poniedziałek, 16 lipca 2018

Mini kremy Nivea Soft- Mix me

Witajcie kochani! :-)

Dziś przychodzę do Was z małą recenzją nowości od giganta kosmetycznego i jednej z moich ulubionych firm- Nivea. Zestaw Mix me bazuje na pomyśle własnoręcznego mieszania kremów w takich proporcjach aby powstały zapach odpowiadał naszemu nastrojowi czy samopoczuciu. Tym razem to my same tworzymy nowy zapach klasycznego kremu Nivea Soft. W zestawie znajdują się trzy małe pudełeczka (50 ml) w wersjach:

  • Charm- uroczy miks maliny, truskawki, róży, wiśni i jabłka
  • Chilled Oasis- kojący eukaliptus, mięta, zielone liście i lilia
  • Happy Exotic- ananas, kokos, pomarańcza 



Kultowy już dziś krem Nivea był znany właśnie z jego charakterystycznego zapachu, który zna prawie każdy. W internecie podane są jego składniki: konwalia, fiołek, bez, lawenda, pomarańcza, cytryna i róża. Dla wielu z nas, włącznie ze mną, zapach ten jest przepiękny, kojący i przypominający dzieciństwo. Ja porównuję go do zapachu pierwszych perfum aldehydowych z początku XX wieku. Również wtedy krem ten powstał- w  1911 roku ujrzał światło dzienne najbardziej znany i lubiany krem świata.

Dużym zaskoczeniem i miłą niespodzianką była dla mnie informacja, że koncern Nivea wypuszcza kremy w trzech nowych, intensywnych zapachach. Moim faworytem jest żółty słoiczek z kremem egzotycznym, bo uwalnia euforyczny aromat wakacji, słońca i radości. Najbardziej wybija się tu zapach ananasa. Po posmarowaniu skóry tym wariantem kremu cały dzień chodziła za mną ochota na sok ananasowy. Zielona "oaza" rzeczywiście koi swoim zapachem, a lilia wychodzi nam na przód w tej kompozycji. "Uroczy" różowy słoiczek jest mega słodki, a w tej słodyczy pobrzmiewają akordy płatków róży. Komplet kosztuje około 20 zł. Z radością informuję, że dostępne są też większe opakowania po 200 ml, które można kupić już oddzielnie (również po ok. 20 zł). Ja na pewno zaopatrzę się w Happy Exotic by te wakacje zostały ze mną na dłużej :)